wtorek, 25 października 2011

Dzień dobry!



Witaj na fashionhistory-eulalia51.blogspot.com.   
Blog jest poświęcony historii ubioru i   mody. Zezwalam na wykorzystanie moich tekstów wierszowanych w celach niekomercyjnych pod warunkiem podania nazwiska i imienia autorki oraz źródła: 
fashionhistory-eulalia51.blogspot.com i zamieszczenia aktywnego linka.
Wykorzystanie w celach komercyjnych moich tekstów wierszowanych wymaga mojej pisemnej zgody.  
Zezwalam na wykorzystanie moich zdjęć pod warunkiem podania źródła: fashionhistory-eulalia51.blogspot.com i zamieszczenia aktywnego linka.


 Zapraszam do lektury!

Welcome to  fashionhistory-eulalia51.blogspot.com  
This blog is on the history of fashion and interior.  Feel free to use my photos, provided you cite: fashionhistory-eulalia51.blogspot.com   and link to my blog.

Enjoy!
 


 



Henri_Brispot Les_belles_au_parc_Monceau 1908







Niech te rymy wprowadzą Was nastrój historyczny. Przy okazji dowiecie się nieco o Bydgoszczy, moim rodzinnym mieście.



NAD  PIĘKNĄ,  MODRĄ  BRDĄ

Od swych źródeł aż do Wisły Brda swe modre fale toczy.
Nad tą rzeką leży Bydgoszcz, zwana Wenecją Północy.

Jest tu kanał ze śluzami, leśne parki, w nich strumienie
co srebrzyście lśnią i szemrzą, wzdłuż ich brzegów bujna zieleń.

Kiedyś  jak i teraz statki wożą na wycieczki ludzi.
Widok spichrzy, starej fary do dziś wszystkich zachwyt budzi

Brdy meandry i zakola piękne wyspy utworzyły.
Wśród ich krzewów, kwiatów, drzew ptaki się zadomowiły

a te drzewa tak szumiały, i te ptaki tak śpiewały,
że w pobliżu ludzkie ręce wnet operę zbudowały.

Niedaleko spichrzy starych, gdzie w Bydgoszczy był port sławny
jest dziś muzeum żeglugi. Poznaj tę część dziejów dawnych.

W mieście tym pełnym zieleni, są zabytki godne Wiednia.
Wiele miejsc cię zauroczy, gdzie się styl ze stylem jedna.

Neogotyk, neobarok,  inne style  Belle Epoque
idąc Gdańską, Cieszkowskiego mijasz prawie tu co krok.

Stare bramy, piękne kraty i podwórka ze studniami,
też fasady eklektyczne ozdobione balkonami.

W sieniach stiuki, malowidła, drzwi i windy z witrażami,
maszkarony i meduzy nad oknami i wejściami.

Stare schody, galeryjki i toczone pięknie drewno,
płaskorzeźby  i reliefy w zachwyt wprawią cię na pewno.

Ramy okien i portale oplecione roślinnością,
a to wszystko razem wzięte bije dziwną czarownością.

Są latarnie i fontanny, też ławeczki w parkach licznych.
Można usiąść i odpocząć w świecie niemal idyllicznym.

Tu zieleni moc odkryjesz; tu muzyka  rzeką płynie;
Tu secesji czar przeżyjesz - z tego Bydgoszcz i Brda słynie.

Wieczorem na Wyspie Młyńskiej lśnią latarnie wraz z gwiazdami,
a księżyc im opowiada jak tu było przed wiekami.
                                      
                                                   Autor: Eulalia Ryszkowska